Nie
chce żeby ktoś mnie poznawał mimo wszystko, nie chce bo to
rozczarowanie na twarzy jest gorsze od samotności. Musze poukładać
siebie w sobie najpierw, dopiero wtedy będę mogła wyjść do ludzi. Śniła
mi się babcia i mówiłam do niej, że się boje, a ona na to, że najpierw muszę
pokochać siebie dopiero wtedy pokochają mnie inni.
Mojemu
ojcu zmiękł głos, a mi stwardniało serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz