wtorek, 8 września 2015

Jestem ostatnio trochę bledsza, trochę bardziej ospała i może trochę bardziej zimniejsza niż jakieś kilka miesięcy temu. Trochę też pewnie bardziej martwa bo życie przecieka mi między palcami. Pamiętam jak powiedziała mi nieoficjalnie, że mam depresje afektywną dwubiegunową. Wyśmiałam ją wtedy hahaha ja? Bzdura, to kompletny absurd. Teraz zastanawiam się czy może w tym coś jest. Bo może ja to wyparłam. Ale to nic, nawet jakbym miała, to i tak dam sobie radę. Bo nie poddam się od tak. nie zanurze sie w tym bagnie ponownie. Nigdy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz