środa, 4 lutego 2015




Patrzysz z perspektywy osób trzecich na zlepki zdarzeń, układasz je jak puzzle przesuwając ciepłymi opuszkami po szorstkiej fakturze każdego kawałka. Widzę to w Twoich oczach. Krwawisz. Skamlesz w środku jak suka, ale twoje usta milczą zawsze gdy chcesz coś powiedzieć, gdy uśmiechasz się to cały świat się uśmiecha i ludzie mówią ci że osiągnęłaś już „coś” w życiu, ale dlaczego to owe „coś” jest dla ciebie niewidzialne?
Przerost ambicji, a może zbyt dużo książek w dzieciństwie? Uspokój się mała i daj sobie szanse na życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz