Czasami przychodzą, odwiedzają mnie, niechciane siadają na kanapie tuż koło mnie, czasami głaszczą mnie po głowie czasami tylko uśmiechają się niezobowiązująco i samym byciem irytują te uczucia wstrętne.
Chce być cały czas w takim stanie jak dziś.
Chce być pusta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz