wtorek, 2 czerwca 2015

Moja maska na włosy. 
-Dwie łyżki maski Kallos Keratin
-Dwie łyżki maski Stapiz, Sleek Line, Volume Non-Stop
-Dwie łyżki jogutru nat
-Łyżka oleju
-Łyżka miodu. 



 Maska na twarz, kilka niewypowiedzianych słów, pełno żalu do siebie. Znów zachorowałam to pewnie przez to. Głupie hormony, a już było tak dobrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz