Stęsknionym słowem żegnam cię
ściskając w sercu gdzieś na dnie
wspomnienia nasze
obietnice
Będące skrycie
fundamentem mym
choć w głowie huczą nadal mi
myśli straszliwe
podejrzliwe
to dzielnie pływam po powierzchni
i nie dam się
i nie utonę.
Choć mogę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz