sobota, 14 stycznia 2017

Wybacz mi
tamtą łzę spływającą po policzku
wybacz mi
te wieczory pełne histerii i milczenia
wybacz mi
te wszystkie niedopowiedzenia, uśmiechy, słowa gorzkie
nie do przełknięcia
wybacz mi
spojrzenia srogie, czyny wrogie
brak klarowności,
ciągłe smutku gości
brzdęk kieliszków o poranku
pożegnania bez słów
mój kochanku.
Wybacz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz