piątek, 11 marca 2016

Trochę rozespana chodzę ostatnio i źle sypiam po nocach, ale szczęśliwa jestem i spokojna bardzo, robię piękny makijaż i maluję usta na czerwono, planuje mnóstwo rzeczy, uśmiecham się do ludzi. Myślę nad sobą, trochę drżę w środku, trochę sie boję trochę gdybam, uciekam w swój swiat ale ostatecznie osiadam jak łódź ma mieliźnie i nie ma w tym nic złego, nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz