Czasem jeszcze, kiedyś, pamiętam, że wtedy ble ble ble to przeszłość jest i może lubię wracać wspomnieniami do przeszłości to kurczowo jednak trzymam się tego co udało mi się wypracować z trudem przez te kilka lat mordęgi, szorowania po dnie twarzą, wspięłam sie po ścianie i nikt mi nie pomógł, nikt się nie litował tylko jeszcze sypali mi piachem w oczy. Wyczołgałam się z tego i nikt nie sprawi, że upadnę na kolana, mogę jedynie SAMA upaść.
A tak swoja drogę to trochę zdruzgotana jestem tym, że ludzie wstydu nie mają, tylko sam tupet, hipokryzję i pogardę. Niech sobie idą i mówią, że oni mają to i tamto, a ja może tego nie mam co wy macie, ale mam za to, to co wy nigdy mieć nie będziecie.
Dziękuję do widzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz